LOGO
pl en

Zastosowanie monoklonalnych przeciwciał w ginekologii onkologicznej. Część I

Łukasz Wicherek1,2, Wiesława Windorbska3, Michał Wiśniewski2,4, Magdalena Dutsch-Wicherek5, Marta Drzewiecka1,2, Adam Kwiatkowski1,2, Beata Śpiewankiewicz6

Affiliacja i adres do korespondencji
CURR. GYNECOL. ONCOL. 2012, 10 (1), p. 38-45
Streszczenie

Obecnie technika produkcji monoklonalnych przeciwciał jest wysoce zaawansowana – nie są to już tylko mysie przeciwciała blokujące dany receptor, ale rekombinowane ludzkie monoklonalne przeciwciała, często leki hybrydowe (sprzężone z inną aktywną substancją przeciwnowotworową). Ponieważ istnieje możliwość projektowania monoklonalnych przeciwciał przeciw konkretnym receptorom, możliwe staje się realizowanie w praktyce zasad terapii skrojonej na miarę, ostatnio określanej mianem medycyny spersonalizowanej. Z punktu widzenia praktyki ginekologiczno-onkologicznej sama technika uzyskiwania monoklonalnych przeciwciał nie jest najważniejsza, o wiele istotniejsze pozostaje pytanie, jak wykorzystać tę nadal nową generację leków z korzyścią dla chorych na nowotwory wywodzące się z narządów płciowych oraz co jeszcze należy zrobić, by za pomocą omawianej grupy leków bezpiecznie wydłużyć całkowite przeżycie pacjentów. Dokonaliśmy przeglądu aktualnego piśmiennictwa w zakresie zastosowania monoklonalnych przeciwciał w ginekologii onkologicznej. W pierwszej części pracy zostały omówione monoklonalne przeciwciała blokujące mechanizmy molekularne regulujące neoangiogenezę, w tym przede wszystkim bewacizumab. Chodziło o uzyskanie odpowiedzi na pytanie, czy nadszedł już czas, w którym ginekologia onkologiczna, tak jak hematoonkologia, nie może dalej funkcjonować bez monoklonalnych przeciwciał.

Słowa kluczowe
rak jajnika, monoklonalne przeciwciała, terapia celowana, bewacizumab, wolocyksymab